PENTAX MZ-M

 

 

 

 

 

     Lustrzanka małoobrazkowa, która jest najbardziej zbliżona do mojego ideału współczesnej manualnej lustrzanki małoobrazkowej. No, fakt przegrywa u mnie w konkursie z Pentaxem LX ale to chyba oczywiste. 

    Uważam, że ma bardzo dobry stosunek jakości i możliwości do ceny. Szerokie możliwości jeżeli chodzi o dobór szkieł. Na zdjęciu obok z oryginalnym, standardowym obiektywem Pentaxa, u mnie pracuje z obiektywem VIVITARA 75-205mm 1:3,8 lub Pentaxa SMC FA 28-70mm AL albo z manualnym Pentaxem 55/1,8

 

Wykorzystuję też  szkła na gwint M42 przez przejściówkę.

 

 

 Dane podstawowe:

Matówka klin i raster             Migawka elektroniczna, ustawiana w zakresie  1/2000-30s automatycznie i  ręcznie.
   
Zasilanie dwie baterie (CR2) Pomiar światła integralny (dwupolowy), centralnie ważony (1-18EV)
   
Tryby pracy światłomierza ręczny (M), priorytet migawki (Tv), priorytet przysłony (Av), pełny program (P) Światłomierz wewnętrzny, korekcja ekspozycji +/-3EV co 0.5EV
   
Mocowanie obiektywów wszystkie bagnety K Pentaxa Ustawianie czułości ręcznie i automatycznie 12-6400ASA
   
Samowyzwalacz elektroniczny 12s Podgląd głębi ostrości elektro-mechaniczny
     
Transport filmu automatyczny: zdjęcia pojedyncze i seria 2 klatki/s Inne Zapamiętanie pomiaru światła, wyświetlacz LCD i bardzo praktyczne wyświetlanie danych w wizjerze, podgląd głębi ostrości.

 

 
Wizjer pokrywa 92% klatki, 

 

 

 

 

 

Wbudowana lampa błyskowa brak, zewnętrzna synchronizuje się na czasach 1/100s i dłuższych   Waga 305g

Na tych zdjęciach widać Pentaxa MZ-M z obiektywem SMC Pentax-FA 1:4/28-70 AL. 

    

Moja opinia:

Dobrze leży w ręce, ma niemal wszystko co potrzeba do robienia zdjęć. Z intuicyjną obsługą na czele. 

Co mi brakuje:

Możliwości wielokrotnego naświetlania  klatki i wstępnie podnoszonego lustra

Więcej na temat tej i innych lustrzanek Pentaxa można znaleźć na stronie http://www.bdimitrov.de/kmp oraz na http://www.pentax.osw.pl