Jaki kupić aparat ?                                                               Powrót do wstępu o wyborze aparatu 

autor : Witold S. Weszczak

Generalnie polecam aparat fotograficzny... a przede wszystkim aparat skrzynkowy, chociaż nie można pogardzić otworkowym. Może być małoobrazkowy jednoobiektywowy z lustrem samopowrotnym, mieszkowy, dwuobiektywowa lustrzanka średniego formatu, czy też jednoobiektywowa lustrzanka średniego formatu z lustrem samopowrotnym. Osobiście polecam średni format ze względu na jakość zdjęć. Ale rozważ kupno lustrzanki małego obrazka, która jest bardziej mobilna, co jest jej ogromna zaleta. Zauważ, ze najbardziej mobilne są aparaty mikrofilmowe, ale jednocześnie ich jakość pozostawia wiele do życzenia.

Kompromisem wiec byłoby nabycie jednoobiektywowej lustrzanki małoobrazkowej. I tu masz ogromny wybór: manualne, z automatyka przysłony, z automatyką czasów, z programami tematycznymi, z zewnętrznym pomiarem światła, z pomiarem przez obiektyw (a co za tym idzie: pomiar centralnie ważony z uwypukleniem środka ekspozycji, punktowy, matrycowy i co tam jeszcze), z automatycznym przesuwem filmu, bez przesuwu, z migawką płócienną, z migawką metalową, z migawką o przebiegu pionowym, z migawką o przebiegu poziomym, z automatycznym nastawianiem ostrości, z manualnym nastawianiem ostrości, z automatycznym ostrzeniem nie obiektywem a płaszczyzną filmu. Są jeszcze lustrzanki z półprzepuszczalnym lustrem, co eliminuje drgania wywołane jego wahadłowym ruchem, są takie, którym lustro można podnieść i opuścić niezależnie od mechanizmu migawkowego... nic tylko patrzeć, przeglądać i wybierać dopasowując do swoich potrzeb. Nie zadawać głupich pytań typu: mam 1500 pln i nie wiem co mam za to kupić, żeby koledzy się ze mnie nie śmiali?... bo jedyna odpowiedzią, jaką dostaniesz za coś takiego będzie: aparat fotograficzny, do k***y nędzy!

Na sam początek proponuje Zenita lub prostego Pentaxa i dużo szkieł. Popstrykasz sobie rok, obeznasz się ze swoimi możliwościami i potrzebami, a kiedy już z przekonaniem zobaczysz, ze chcesz robić zdjęcia, a nie tylko posiadać "profesjonalny" aparat, będziesz wiedział co kupić, bo będziesz zorientowany i będziesz w stanie odróżnić jedną skrzynkę od drugiej nie tylko na podstawie wyglądu obudowy. Wiem to wszystko z własnego doświadczenia.

-- pozdrawiam i dobrego światła

wsw

PS. Do wszystkich, którym się ten post nie podoba, lub mają jakieś wątpliwości, co do stanu psychicznego autora, iż w ogóle odpowiada na podobny topic: napisałem to wszystko, ponieważ właśnie dowiedziałem się ze już wieczorem mam szanse wyjechać w Polskę, co oznacza długie 3 tygodnie łażenia i fotografowania!!! List ten jest konsekwencją mojego dobrego nastroju i wrodzonej życzliwości, którą niestety nie zawsze mogę ludzi obdarowywać... Niemniej jednak dobre chęci zmusiły mnie do wyrwania się z monotonii codzienności i skrobnięcia małego co nieco na takie, a nie inne zapytanie...

  Powrót do wstępu o wyborze aparatu