Jaki wybrać system
tekst i copyrights: Klaus Schroiff
tłumaczenie: Piotr Michałek i Michał Kulka

                                                                     Powrót do wstępu o wyborze aparatu 

Canon czy Nikon, a może jednak Minolta?  Hmm, a co na temat Pentaxa?

Ostatnio było wiele dyskusji na rec.photo* na ten temat. Czy są więc jakieś wnioski? Oczywiście! - takie dyskusje są po prostu śmieszne!!!

Wspaniały "System"
System - był nieznany. Wydaje mi się, że zainteresowani mają na myśli pewien (duży) zestaw obiektywów, korpusów, lamp błyskowych i innych akcesoriów. Faktem jest, że Nikon posiada generalnie największy system. Canon ma największy system AF. Pentax ma najmniejszy. Co to oznacza? Dla większości z nas dokładnie: NIC.

Nikon ma największy wybór obiektywów Fisheye. Wspaniale. Pokazanie więcej niż 2-3 zdjęć w tej perspektywie położy każdy normalny pokaz. Pentax robi niewiele lamp błyskowych? No i co z tego?! Kup lampę Metz! I tak są najlepsze. Minolta nie ma w ofercie obiektywu 1200/f5,6 choć Canon ma. Naprawdę? Czy na serio możesz wydać 70 000 US$ na takie szkło? Na rynku jest tylko kilka obiektywów niezależnych producentów do aparatów Pentaxa. O mój Boże! Ty naprawdę uważasz, że to źle, że jest tylko kilka obiektywów SIGMY dostępnych do twojego aparatu ??? Minolta nie ma w ofercie "profesjonalnej lustrzanki". Kurcze! Jeśli tylko nie jesteś kompletnym idiotą (albo zupełnie początkującym) powinieneś uzyskać takie same rezultaty zarówno pstrykając 700si jak i Nikonem F5.

Oczywiście musi być coś w tym, że tak wielu fotografów sportowych używa sprzętu Canona. Po prostu ten system AF jest najlepszy! A tak przy okazji, czy masz wejściówki dla prasy na najlepsze miejsca do fotografowania imprez sportowych? Profesjonaliści od fotografowania mody często używają aparatów Nikona ze względu na jego system lamp - no tak,  pokaż mi proszę swoje studio fotograficzne!

Tak więc dopóki nie potrzebujesz sprzętu na bardzo specjalne okazje, to cokolwiek wybierzesz, nie wybierzesz źle!

Lepsza Jakość Obiektywu!

Naprawdę uważasz, że istnieją znaczące różnice jakości u różnych producentów? Oczywiście, są świetne Nikkory - tak jak i są świetne obiektywy Canona, Minolty i Pentaxa. I nie do wiary, Minolta robi też złom - podobnie jak i Pentax, Canon i Nikon! Zwykle możesz zastąpić śmieci jednego producenta porządnym szkłem tego samego. Jeśli zaproszę Cię na pokaz przeźroczy i powiem Ci, że zrobiłem to obiektywami Minolty to mi uwierzysz. Nawet wtedy jeśli prawdą jest, że używałem do tego sprzętu Canona! Nikt, absolutnie nikt, nie jest w stanie tego odróżnić! Bardzo często można przeczytać coś w tym stylu: "Mój nowy obiektyw jest ostry jak żyleta ... na odbitkach 10x15! Wydałem 1000 dolców!!!" Robi wrażenie, co nie?! Może trzeba byłoby powiedzieć człowiekowi, że jeśli robi takie odbitki, to nawet używając taniego ruskiego obiektywu za 100 złotych, też wyjdzie mu ostro! Ale nie zrozum mnie źle. Różnica w jakości pomiędzy niektórymi obiektywami jest olbrzymia! Pomyśl tylko, czy naprawdę potrzebujesz aż takiej jakości. Dopóki nie robisz slajdów, albo odbitek co najmniej 20x30cm (w profesjonalnym labie!), to tak naprawdę nie ma chyba większego sensu wydawanie tysięcy dolców dla samej przyjemności.

Wspaniała Ergonomia!

"Mój C***n lepiej leży w ręku niż Twój sprzęt N*k***" Dobra, ale kogo to obchodzi??? Każdy na tej planecie ma prawo do własnego zdania (no może oprócz ludzi w Chinach, ale to zupełnie inny temat). Wyobraź sobie, że są ludzie zadowoleni z prostoty Leici M jak i Ci używający Nikona F70 rodem prosto z Gwiezdnych Wojen. Jeśli oni uważają, że ich aparaty mają wszystko tam gdzie mieć powinny to jak najlepiej i nic nikomu do tego. W końcu kim tak naprawdę jesteśmy abyśmy ich mogli krytykować. O gustach się nie dyskutuje .

Zwykle człowiek (mistrz), który Cię uczy fotografowania powie Ci coś takiego:
  "Fajny sprzęt. a teraz pokaż mi swoje zdjęcia!!!"

tekst i copyrights: Klaus Schroiff
tłumaczenie: Piotr Michałek i Michał Kulka


       Powrót do wstępu o wyborze aparatu